środa, 14 września 2016

Nowe marzenie


Mam już nieśmiałe marzenie na przyszłoroczne wakacje. Mam zamiar wykorzystać te może już ostatnie trzy miesiące do maksimum. Nie zdradzę narazie co to będzie bo muszę jeszcze wszystko przemyśleć i upewnić się że to bezpieczne. Chciałabym też zabrać ze sobą drugą połówkę która narazie nic nie wie :). Dopisuje swój pomysł do mojej listy marzeń wraz z nauczeniem się nawrotów przy pływaniu na basenie. Dziwne zestawienie, wiem. Najbliższy weekend spędzam w Pradze. Pogoda ma być wymarzona. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

będzie mi miło jeśli coś napiszesz :)