Mam nietypowe pytanie, ale BAAAAARDZO zależy mi na odpowiedzi. Chodzi mi o poprzedni post, właściwie to zdjęcie, a właściwie to kanapę na nim. Jest z Ikei? Jeśli tak to jak Ci się na niej śpi? Bo słyszałam, że nie nadają się do codziennego użytku, bo poduszki szybko się wygniatają i są niewygodne, ale bardzo mi się podobają i chciałabym sobie taką kupić. No, to tyle ode mnie.
Żeby nie było, że wpadam i zadaje głupie pytanie to dodam, że wchodzę na Twojego bloga dokładnie codziennie (no raczej kiedy mam dostęp do internetu... więc właściwie codziennie)i ujął mnie swoją atmosferą
drogi anonimowy nr 2 :) muszę przyznać, że też bałam się czy aby na pewno wyśpię się na ikejowskiej kanapie ( bo tak, ta kanapa jest z ikei ) ale możesz być spokojny/a, jest naprawdę wygodnie :) i dziękuje za tak miłe słowa :)
Ha! Czyli jednak ten dzień nie był taki zły, co?! :P Kocham Cię :****
OdpowiedzUsuńMam nietypowe pytanie, ale BAAAAARDZO zależy mi na odpowiedzi. Chodzi mi o poprzedni post, właściwie to zdjęcie, a właściwie to kanapę na nim. Jest z Ikei? Jeśli tak to jak Ci się na niej śpi? Bo słyszałam, że nie nadają się do codziennego użytku, bo poduszki szybko się wygniatają i są niewygodne, ale bardzo mi się podobają i chciałabym sobie taką kupić. No, to tyle ode mnie.
OdpowiedzUsuńŻeby nie było, że wpadam i zadaje głupie pytanie to dodam, że wchodzę na Twojego bloga dokładnie codziennie (no raczej kiedy mam dostęp do internetu... więc właściwie codziennie)i ujął mnie swoją atmosferą
drogi anonimowy nr 2 :) muszę przyznać, że też bałam się czy aby na pewno wyśpię się na ikejowskiej kanapie ( bo tak, ta kanapa jest z ikei ) ale możesz być spokojny/a, jest naprawdę wygodnie :) i dziękuje za tak miłe słowa :)
OdpowiedzUsuń