Odświeżam drugiego bloga. Mentalnie przygotowuje się do nowego semestru. Tym razem z angielskim i pływaniem. Cieszę się, że to niedługo się zacznie. Wiem, że czas szybko popędzi i zaraz przywitam lato. Już teraz zaczyna się cudowna wiosna.
Też czuję wiosnę ;) i czekam tylko aż w końcu będę pewna, ze nie spadnie żaden zimny puch z nieba i nie będzie slisko.. Niestety czas biegnie szybko. :(
a ja nowy semestr zaczynam w Portugalii <3 :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia!
Też czuję wiosnę ;) i czekam tylko aż w końcu będę pewna, ze nie spadnie żaden zimny puch z nieba i nie będzie slisko.. Niestety czas biegnie szybko. :(
OdpowiedzUsuń