środa, 15 sierpnia 2012

7


Już wiem że z takim zapasem zdjęć, mogłabym spokojnie dodawać posty przez całą zimę. Oczywiście, w praktyce wygląda to całkiem inaczej. Przez cały sierpień i może trochę września, będę dodawać posty jak szalona, codziennie nowy i w rezultacie pod koniec listopada, wraz z końcem jesieni nastąpi artystyczna pustka.

3 komentarze:

  1. Widzę, że nie tylko tobie wraz z połową sierpnia stopniowo wzrasta ten dziwny lęk przed zimą :<

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja się bardzo z tego powodu cieszę i czekam na kolejną porcję zdjęć!

    OdpowiedzUsuń
  3. nie nastąpi, zima będziesz dogrzewać wspomnieniem lata ;)

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło jeśli coś napiszesz :)