czwartek, 5 kwietnia 2012

.


Musiałam zmienić wygląd bloga, bo już jakoś mi zbrzydł. Teraz jest jasno, czysto i przejrzyście. W przeciwieństwie do tego co dzieje się na zewnątrz. Dlaczego kiedy mam wolne, jest pochmurno, zimno i w ogóle jakoś tak nieciekawie. Oczywiście, jak zawsze, pogoda bezpośrednio wpływa na mój nastrój, dlatego też odczuwam brak chęci do wszystkiego, jakieś rozleniwienie i żal. Naprawdę, nie chcę ani być w domu ani wracać do szkoły. Jestem gdzieś pomiędzy. A najlepiej czuję się w łóżku, ze świadomością, że nie muszę nigdzie iść. Na zdjęciach kilka malunków z europejskich ścian.


1 komentarz:

będzie mi miło jeśli coś napiszesz :)