Tak to już jest, że nie zawsze życie wygląda tak jak chcemy. Ostatnimi czasy jest mi trochę z tym źle. Nie wiem co mam teraz ze sobą zrobić. Idzie zima, a ja już tak bardzo się nie cieszę. Po co komu radość skoro nie ma osoby z którą można by było ją dzielić?
Jak ja uwielbiam takie nostalgiczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJeśli mogę coś podpowiedzieć,to tylko tyle,żebyś nie traciła wewnętrznej energii i ochoty do codziennych zmagań;),pozdrawiam ciepło
Przecież możesz się dzielić radością z Patrycją. Masz przyjaciółkę, a to wielki skarb. Większy niż miłość.
OdpowiedzUsuńzawsze jest z kim podzielic się radością :)
OdpowiedzUsuńZNAJDŹ POZYTYWNE STRONY NADCHODZĄCEJ ZIMY:) np. ŚWIĘĘĘTA:)od razu przypomina mi się jak się rzucałyśmy śnieżkami i wpadłam w kałuże i po całej szkole chodziłam z mokrym tyłkiem:) hahaha, pamiętaj, że nawet w zimne dni wychodzi słońce, i nie daj się jesiennemu nastrojowi !
OdpowiedzUsuńooj, widzę, że nie tylko ja mam jesienną deprechę :)
OdpowiedzUsuńDaj sobie czas - wpadnij w jesienno-zimową chandrę, a potem odbij się od dna.
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie jest magiczne <3
beautiful pictures <3
OdpowiedzUsuń