sobota, 30 listopada 2013


Pierwsze kolokwium za mną. Nie było tak źle. Teraz mam wrażenie, że sobie poradzę. Zresztą nie to jest najważniejsze. Ciesze się, że zrozumiałam dziś coś ważnego. Nie mogę gonić za tym wszystkim, nie mogę być za wszelką cenę we wszystkim najlepsza. Czasem trzeba odpuścić. Jestem wielką szczęściarą bo mam wspaniałą rodzinę, piękny dom w którym czuje się dobrze, paru dobrych przyjaciół i kogoś kogo bardzo mocno kocham. I to jest najważniejsze.

1 komentarz:

będzie mi miło jeśli coś napiszesz :)